Wieczorny Kocierz ;)

Czwartek, 23 sierpnia 2012 · Komentarze(3)
Dziś soundtrack'owo. Choć w "Californication" nie ma szczególnie porywającej muzyki to jest kilka fajnych scenek z odpowiednim podkładem. Było już intro z Alice in Chains, cover Black Sabbath, pora nad "twinpeaks'owy" rozgrzewacz z Led Zeppelin w roli muzycznego tła :)



Pierwszy raz w tym tygodniu. Upały i powrót do pracy skutecznie mnie zniechęciły do jazd. Wyjechałem po 19 kiedy zrobiło się już całkiem sympatycznie. Zmrok zapada już jednak bardzo szybko, dlatego wracając świeciłem sobie led'em z telefonu, bo nie przewidziałem tak rychłego nadejścia zmroku i nie zabrałem lampki. Wyjazd bez wszelkiej elektroniki - dobrze czasem odpocząć od cyferek :)

Komentarze (3)

z tymi upałami to faktycznie dupa,gdy budziłem się w południe po nocnej zmianie odechciewało mi się jazdy,jedynie z łebkami,ale to takie popierdółki po mieście:)

funio 08:08 niedziela, 26 sierpnia 2012

Kurczę, chyba właśnie nadeszła, bo leje od rana:/ Może se jeszcze pójdzie?:) Pozdro!

k4r3l 08:06 niedziela, 26 sierpnia 2012

No i gitara... każda pora jest dobra, by wyskoczyć na bika :))) Qba korzystajmy, bo jesień nadchodzi :((( pozdrowerek :)))

jeremiks 17:30 piątek, 24 sierpnia 2012
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa azega

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]