Do Okocimia w wiadomym celu ;)

Piątek, 3 lipca 2015 · Komentarze(11)
Head Control System, czyli zespół (projekt?) jednej płyty - "Murder Nature". Dla fanów Tool, Katatonia czy Faith No More ;)



Trasa wymyślona i zaplanowana przez Kubę. Wolne w piątek i hajda na trasę. Nie obyło się bez kilku wpadek logistycznych, jak np. kilometrowy odcinek przełajowy między polami (ale za to widokowy;). W Brzesku niestety nie ma knajpy przy browarze, ale niedaleko jest restauracja Pawilon (klimaty PSS Społem, wystrój rodem z prl, tv ustawione na PoloTV, radio łapie tylko rozgłośnię z Torunia, ale bardzo miła obsługa;), gdzie w cieniu drzew można się było napić chłodnego Okocimia i zjeść dobry, niedrogi obiad. W drodze powrotnej Kubę dopadł kryzys i ratował się paroma krótkimi drzemkami na przystankach. Ja z kolei nie wziąłem lampki (poranna myśl: "nie biorę, bo przecież najpóźniej na 22 będę w domu"). W progu domu zameldowałem się o 00:36 :DDD Całą drogę w ciemnościach udało się jechać bezpiecznie dzięki halogenowi Kuby. A końcówkę od Międzybrodzia przejechałem z odpaloną diodą w telefonie ;) Temperatury wahały się między 14 a 30 stopni, po drodze nie brakowało górek (praktycznie co chwila znak sygnalizujący większy podjazd). Asfalty od naprawdę dziurawych po niemalże pokryte jedwabiem :))), po których jechało się kompletnie bez wysiłku. To była rzeźnia!

ps. Życiówka pobita po raz kolejny w tym roku. Ciągle bez 300 :DDDD

Poranne widoczki ;)
Poranne widoczki ;) © k4r3l

Lanckorona zawsze spoko ;)
Lanckorona zawsze spoko ;) © k4r3l

Dobczyce - piękny zalew, ale NIE dla rowerów na koronie zapory :/
Dobczyce - piękny zalew, ale NIE dla rowerów na koronie zapory :/ © k4r3l

Cel osiągnięty - Browar Okocim ;)
Cel osiągnięty - Browar Okocim ;) © k4r3l

Browar w Brzesku, ale w sąsiedztwie Okocimia ;)
Browar w Brzesku, ale w sąsiedztwie Okocimia ;) © k4r3l

Widok z koryta... rzeki ;)
Widok z koryta... rzeki ;) © k4r3l

Pachamy, pchamy, czyli miejscowość rodzinna Rafała Majki ;)
Pchamy, pchamy, czyli miejscowość rodzinna Rafała Majki ;) © k4r3l

Taką szosą to ja mogę zjeżdżać ;)
Taką szosą to ja mogę zjeżdżać ;) © k4r3l

Nie chciała siedzieć w foteliku :)))
Nie chciała siedzieć w foteliku :))) © k4r3l

Komentarze (11)

Ciągle bez 300? Leniuch z Ciebie :D. Nie chce Ci się przekroczyć tej bariery, bo kolejna jest aż stówkę dalej :D. Na poważnie - mega wypad. Cel słuszny. Nie wpadłbym na to. Ale znając Kubę - rozumiem go doskonale :D.

Marek87 20:19 niedziela, 12 lipca 2015

lubisz być w awangardzie, co? :d 3km do pełnej 300. :D

;)

bobiko 08:33 poniedziałek, 6 lipca 2015

ciekawa wyrypka szosenowa. Takie dystanse mnie przerażają ,ale jak widać wystarczy chcieć i znaleźć dobrą motywację...daj pan bronka w Brzesku :)

sebol 13:58 niedziela, 5 lipca 2015

Ładnie Panowie

daniel3ttt 08:31 niedziela, 5 lipca 2015

300km w tym słońcu, żeby napić się browara. Wymiękam.
Myślałem, że tylko w Jaworznie mieszkają na tyle zdeterminowane osobniki, które niesione zapachem chmielu zrobią 300 i więcej...
i dobrze wiecie o kim piszę... ;)

Fajna wyrypa, i znowu 4k w pionie, ehh... :)

Lama 21:56 sobota, 4 lipca 2015

Cholera, a można było spotkanie 3 stopnia w Brzesku zrobić, ale kto by przypuszczał, że zagościsz w te rejony. Trasa wypas.

miciu22 19:17 sobota, 4 lipca 2015

Cholera, a można było spotkanie 3 stopnia w Brzesku zrobić, ale kto by przypuszczał, że zagościsz w te rejony. Trasa wypas.

miciu22 19:13 sobota, 4 lipca 2015

szef, okiynko mosz :D :D

gustav 17:21 sobota, 4 lipca 2015

hue hue - bo tak ;) a Kuba miał plecaczek na camelbacka i powerbanka - wszystko się przydało ;)

k4r3l 10:51 sobota, 4 lipca 2015

Dlaczego... wiesz co!? Kuba z plecakiem???

ludwikon 09:17 sobota, 4 lipca 2015
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa spluw

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]