Wpisy archiwalne w kategorii

woj.małopolskie

Dystans całkowity:16634.63 km (w terenie 2585.20 km; 15.54%)
Czas w ruchu:934:07
Średnia prędkość:17.66 km/h
Maksymalna prędkość:74.00 km/h
Suma podjazdów:297074 m
Maks. tętno maksymalne:214 (110 %)
Maks. tętno średnie:196 (101 %)
Suma kalorii:115327 kcal
Liczba aktywności:383
Średnio na aktywność:43.43 km i 2h 27m
Więcej statystyk

Szosa #44/2016

Wtorek, 5 lipca 2016 · Komentarze(0)
Już na podjeździe pod Kocierz wiedziałem, że dzisiaj nie powojuję. Kolano zaczęło się buntować, więc zjazd na drugą stronę odpuściłem. W zamian strzeliłem sobie kilka mniej zobowiązujących hopek jak chociażby ściankę w Zagórniku czy Wieprzowską górkę ;) Warun idealny!


Wieprzowska górka dobra na wszystko :)


MTB #4/2016

Niedziela, 3 lipca 2016 · Komentarze(3)
Nie ma Tool'a, jest Puscifer. Wiem, to nie to samo, ale musi starczyć ;)

Od rana deszcz, zimno i w ogóle fe. Po kilku drzemkach, szybka kawa, wyskok po piwo przed zamknięciem sklepu i hajda na rower. Kuba już gdzieś się wałęsał po okolicy, więc zgadaliśmy się w Rzykach i stamtąd zrobiliśmy krótki, ale mega fajny klasyk Potrójna-Kocierz. Po opadach dużo błota, również kamieni jakby więcej na szlaku. A może to wina szosy, która zdominowała mnie kompletnie? ;)


Zdjęcie niewyraźne, bo cyknięte w trudnym terenie ;)

Ciorny miał jeszcze na sobie błoto sprzed 2 miesięcy :DDDD

Szosa #32 (test gaci)

Wtorek, 7 czerwca 2016 · Komentarze(3)
Krótko na test nowych gatek - Giordana Silverline. Po dwóch przymiarkach gaci od polskiego producenta Attiqu (w obu przypadkch były jak dla mnie za krótkie, dodatkowo nogawka się podczas ruchu podciągała samoistnie) zaryzykowałem tańszą Giordanę (ostatnia sztuka w rozmiarze mogącym pasować;) i chyba udało się trafić to, czego szukałem. A szukałem przede wszystkim gaci odpowiednich na swoje długie udo - nie idiotycznie krótkich, ale takich z proporcjonalnie dobraną długością.


Droga na test chyba oczywista ;)

To moje pierwsze gacie z szelkami i tu pierwszy zgrzyt - szelki są ciut krótkie i wpijają się w ciało, ale na tych pierwszych 30km nie było to uciążliwe - podejrzewam, że z czasem się rozciągną, jak nie zawsze można przedłużyć ;) Nogawki super wykonane, ale zaskakują odstające szwy, których nie czuć co prawda podczas jazdy, ale zostawiają delikatne ślady na skórze. Pasek elastyczny z kreseczkami silikonu zamiast grubego silikonowego paska na końcu rewelacja - trzymają się świetnie, chociaż raczej ciężko będzie zmieścić pod nie ocieplaną nogawkę. Może uda się chociaż cieńsze nakolanniki ;)


Normalne, ciorne ;)

Tak naprawdę spodenki pokazały swój potencjał podczas jazdy - wkładka świetna, nogawki mocno, choć nie przesadnie opięte. Jak na podstawowy model tego włoskiego producenta jest bardziej niż dobrze. Dodatkowym atutem jest drobne logo, na którym widnieje strzelec, czyli zodiakalnie strzał w dychę ;) Szkoda, że mało u nas ciuchów od nich.

Takie tam wyższe sfery ;)

Szosa #31 (Sucha B.)

Niedziela, 5 czerwca 2016 · Komentarze(5)

Spontan w większości pod wiatr :) Pewnie byłaby seta, ale byłem już zwyczajnie ujechany przez tą walkę z wmordewindem.


Widokowy skrót do Suchej - przez Kocoń ;)


Wyśmienita alternatywa dla DK28!


Nad Beskidem Małym coś się kotłuje ;)

Szosa #29 (podsumowanie maja)

Wtorek, 31 maja 2016 · Komentarze(2)
Ostatni majowy szpil :) Z racji nadciągającej burzy w Czańcu zmieniłem kierunek jazdy i uciekałem w kierunku Wieprza. Niestety wracałem pod wiatr i w kierunku burzowego armagedonu. Szczęśliwie burze trzymały się dziś gór i udało się wrócić do domu na sucho. 


W tle okolice Magurki Wilkowickiej :)

Maj okazał się zaskakująco owocny jeżeli chodzi o kilometry - ostatnim razem 1200km przejechałem w sierpniu. Oby się udało utrzymać taką średnią co najmniej do września ;)


Zaglądam lwu w paszczu :)

Szosa #28 (zapowiedź TDT)

Niedziela, 29 maja 2016 · Komentarze(2)
Na szybko przed zapowiadanymi burzami i przy okazji zdążyć na puchar świata MTB w La Bresse. Na Kocierskiej spory ruch, zarówno samochodowy jak i rowerowy :)


Damian z kumplem :)

Przy okazji tak miałkiego wpisu przypominam o tegorocznym Tour de Tatry w opcji "rewers 2015" uwzględniającej tym razem wjazd na Popradske Pleso ;) Termin jakoś na początku sierpnia :) Chętni mogą się deklarować :)

Szosa #24/2016

Czwartek, 12 maja 2016 · Komentarze(3)
Oglądanie kolarstwa mnie usypia - po 6 etapie Giro byłem zmięty jak prześcieradło po bezsennej nocy ;), ale mimo to wybrałem się na skromną rundę ;) Pochmurno, momentami wietrznie, ale ciepło - pewnie zwiastun nadchodzących opadów :/