Szosa #44/2016

Wtorek, 5 lipca 2016 · Komentarze(0)
Już na podjeździe pod Kocierz wiedziałem, że dzisiaj nie powojuję. Kolano zaczęło się buntować, więc zjazd na drugą stronę odpuściłem. W zamian strzeliłem sobie kilka mniej zobowiązujących hopek jak chociażby ściankę w Zagórniku czy Wieprzowską górkę ;) Warun idealny!


Wieprzowska górka dobra na wszystko :)


Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa rzype

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]