Kocierz z Krzyśkiem ;)

Czwartek, 18 lipca 2013 · Komentarze(5)
Uczestnicy
Wieczorna szybka rundka z Krzyśkiem (tool). Magurka nie wypaliła, ale w tygodniu naprawdę ciężko się zgrać z chłopakami z Bielska - czas i odległość robią swoje. Z Krzyśkiem jeszcze nie miałem okazji pokręcić, więc jazda na Kocierz upłynęła na pogawędkach i opowieściach okołorowerowych ;) Z tej racji tempa nie forsowaliśmy. Krzysiek na co dzień zasuwa na leciwym Authorze Mystic, który przynajmniej dla mnie wydaje się niezniszczalny. Mój model jest o rok starszy, ale prezentuje się równie dobrze, co przypomina mi o tym jak solidne sprzęty produkowała swego czasu ta czeska firma. Pewnie dalej bym na nim jeździł gdyby nie fakt, że odrobinę mi się z niego wyrosło i rama 19,5'' jest już niestety za mała...
Kiepsko wykadrowana fotka ze Złotą Górką w tle ;) © k4r3l

Żeby było ciekawiej namówiłem Krzyśka na zjazd do Kocierza Moszczanickiego, żeby wjechać na przełęcz z drugiej strony. Kolejny podjazd na spokojnie, ale mimo to coś zgłodniałem i musiałem się poratować batonem musli, żeby nie zaliczyć odcięcia jak Froome, hehe. Na szczęście nie spotkała mnie z tego powodu żadna kara czasowa ani tym bardziej finansowa, hehe. Zjazd z przełęczy już w kompletnych ciemnościach a jako, że nie dałem się wyprzedzić samochodowi i miałem kilka lumenów zza pleców gratis ;) Z Krzyśkiem rozstajemy się po jeszcze jednym mikrouphillu. Dzięki za wieczorne zakręcenie i udanego wypoczynku!

A na koniec jeszcze filmowa wspominajka z tegorocznego Trophy (wybaczcie ten niestrawny podkład muzyczny, ale na to wpływu akurat nie miałem;). Tak na marginesie, to dziś w radiowej Trójce była mowa o nadużywaniu młodzieżowego słowa "epicko", ale jak inaczej określić te 4 dni w Beskidach? Powiem więc, że było za-je-biś-cie oraz, że z przyjemnością wrócę tam za rok!

Komentarze (5)

Taaak trophy było wyjątkowe, utwardziło psychikę i rozwinęło wiele umiejętności :):)
Naprawiłeś już klamkę?

RafalCSC 10:16 poniedziałek, 22 lipca 2013

oj po filmiku widać jaka rzeźnia była :)..a fotke zrobiłeś opierając rower o krąg betonowy pod studnie..coś z mojej branży :p..pewnie jakaś kanalizacja się buduje

sebol 20:28 sobota, 20 lipca 2013

nie używam na ogół tego zwortu, ale te zawody napewno zasługują na ten zwrot. Epickie Trophy!

tlenek 20:17 piątek, 19 lipca 2013

To ile ty masz wzrostu ???? :P

Roadrunner1984 18:39 piątek, 19 lipca 2013

Ach wracają wspomnienia :). Podkład faktycznie trochę nie teges ;).

klosiu 17:58 piątek, 19 lipca 2013
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa dniew

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]