Nie znałem tej kapeli, a trzeba przyznać, że są oryginalni. Pochodzą z Austrii ale ich wokalistką jest nasza rodaczka. Polecam nie tylko muzykę, ale także klip - jodłujące skarpetki to nie jest coś, z czym można się spotkać na codzień:)
Ha, niespodzianka, zdjęć nie będzie. Trasa już tak oblatana, że naprawdę nie ma czego specjalnie focić. Dziś dzień warsztatowy. Wymiana jednego odcinka pancerza tylnej zmieniarki na dłuższy (ostatnio coś źle przyciąłem i strasznie był momentami naciągnięty) wymusiła także nieplanowaną zmianę linki... Teraz śmiga jak trzeba i już nie przeskakuje na trybikach, co strasznie mnie wkurzało i wybijało z rytmu na podjazdach . Przy okazji dokręciłem sobie kasetę, bo trzy najmniejsze zębatki zdążyły się poluzować. Łańcuch przeczyszczony i nasmarowany, pracuje płynnie i cicho. Po 1000km podmieniam na nowy... Zobaczymy czy metoda wielołańcuchowa jest czegoś warta. Tyle.
Też ostatnio wymieniałem łańcuch (SRAM PC-951), ale ten zdjęty to już tylko na złom się nadaje (3600 km). Trochę się zagapiłem z wymianą :), ale na szczęście nowy się przyjął i daje rade. Jak się trochę naciągnie to będzie działał jeszcze lepiej:) Przy następnej wymianie pewnie będzie trzeba już wymienić kasetę.
@ Jezio: Hehe, tytuł to tylko dodatek :) A co do zębatek to dobrze, że ściągnąłem koło bo dalej jeździłbym nieświadomy tego faktu :)
@ Bizon77: Tak, chodzi dokładnie o systematyczną zmianę korzystając z 2 lub też 3 łańcuchów. Może faktycznie ten 1000 km to trochę dużo, ale dopiero teraz zamówiłem drugi łańcuch, więc założę jak przyjdzie (czyli ok. 900km) mam nadzieję, że się przyjmie :)
Wymiana na nowy ale tamtego nie wyrzucasz ? Masz po prostu dwa łańcuchu czy tam trzy i zmieniasz je ? Ja w szosie mam dwie kety ;) i co 500 km zmieniam w góralu jeżdżę na jednym do upadłego .Ale czy 1000 km to nie za dużo.Kiedyś w góralu po 1000 km chciałem zmienić kete i założyłem nową to już były problemy niestety nowy łańcuch przeskakiwał już
Bardzo z synem lubimy Lego-sy , ale nie wiem co wpis ma z tym wspólnego :D.Aaaaa.. widzisz Tobie tez się poluzowały i to w nowej kasecie a podobno maja się "samodokrecać" :D