Kocierz, Beskidek, czyli zwykły trening:)

Czwartek, 19 kwietnia 2012 · Komentarze(3)
Blood Red Shoes - ja tu mogę naprawdę wkleić całą płytę. Zwyczajnie jest genialna! "We're not fighting to be heard,
We just wanna watch you burn".


Nic ciekawego, pod górę jechało się ciężko, jednak tydzień przerwy robi swoje.
W tle: Bukowski Groń i dalej Hrobacza Łąka:) © k4r3l

W Sułkowicach z podporządkowanej włącza się skuter i oczywiście zrównuje się ze mną. Na szczęście zdrowy rozsądek wziął górę i odpuściłem kretynowi.
A tutaj widok na Przełęcz Beskidek z Targanic :) © k4r3l

Pod dolną stacją wyciągu na Kocierz :) © k4r3l


HZ: 15% - 0:11:09
FZ: 19% - 0:13:47
PZ: 58% - 0:41:57

Komentarze (3)

@ Autochton: wiesz to ten typ, który wyjeżdża spod sklepu, włącza się do ruchu, nie daje za wygraną by po kilkuset metrach skręcić w boczną uliczkę, naprawdę nie było sensu:)

@ Jeremiks: i kto to mówi, hehe

pozdro!

k4r3l 13:04 niedziela, 22 kwietnia 2012

Oj wymiatacie w tym sezonie :)) Qba oby tak do listopada :)) pozdro

jeremiks 18:13 piątek, 20 kwietnia 2012

Trzeba było się z nim trochę podręczyć i pozwolić mu siedzieć na kole, albo lepiej jemu na kole się zamiesić i sapać na plecy w niepokojący sposób :)

Autochton 08:40 piątek, 20 kwietnia 2012
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ragna

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]