DPD vol.3
Bociek na wypasie ;)© k4r3l
W stronę Porąbki:)© k4r3l
Medżik odpoczywa, a ja tyram ;)© k4r3l
Przerwa na widoczek ;)© k4r3l
Bociek na wypasie ;)© k4r3l
W stronę Porąbki:)© k4r3l
Medżik odpoczywa, a ja tyram ;)© k4r3l
Przerwa na widoczek ;)© k4r3l
no właśnie i całe te akcje typu "zagoń rower do roboty" mimo iż genialne w swojej prostocie, biorą w łeb przez kilku oszołomów, którym spodoba się Twój rower...
k4r3l 06:54 niedziela, 3 lipca 2011
Marcinowi rower rąbnęli w pierwszym dniu pracy w Krakowie:(
Kajman 19:54 piątek, 24 czerwca 2011
Czecho, to tylko pozory :) a Medżika bym nigdy nie zostawił na jakimś parkingu, nawet dla rowerów :) trzeba pamiętać cały czas w jakim kraju mieszkamy :) pozdro!
k4r3l 14:24 piątek, 24 czerwca 2011
Dobry szef skoro pozwala trzymać rower wewnątrz. Nie musisz się martwić czy go ktoś nie ukradnie a i ciepło ma i sucho.
czecho 22:00 czwartek, 23 czerwca 2011
Teraz rzeczywiście wygląda to prosto, jak już mi wytłumaczyłeś :-)
faloxx 20:12 czwartek, 23 czerwca 2011
tak, zgadza się dom-praca-dom :) nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi (podobno:)
k4r3l 19:58 czwartek, 23 czerwca 2011
Może moje pytanie wyda się głupie, ale co oznacza to DPD?? Że do pracy??
faloxx 19:23 czwartek, 23 czerwca 2011
Adam: dzięki, w sumie dojeżdżając do pracy na bajku i tak już jestem na plus (malutki plus:). jak zmienie robote na mniej wymagajacą kondycji to będę jeździł częściej :)
k4r3l 19:09 czwartek, 23 czerwca 2011
Kamil: no ;) w ogóle się skubany nie bał, a czytałem tu i ówdzie, że od razu odlatują :) widać bardziej był głodny niż przestraszony :)
Bizon77: no koniecznie musisz sobie te asfalty urozmaicić jakimś górskim wypadem, chociaż krótkim, ale intensywnym :)
Este: heh, no myślę, że powinna być za podjazdy premia, bo auto przecież więcej na nich spala :P
A jakby placili dodatkowo za podjazdy to byłbyś milionerem :)
este 18:28 czwartek, 23 czerwca 2011
Mi się właśnie marzy wypad na góralu do gór,niestety przy obecnym stanie zdrowia to niemożliwe.Ja już na szlaku 3 lata nie byłem :/
bizon77 08:56 czwartek, 23 czerwca 2011
Hehe bociek na wypasie:]
kamiloslaw1987 06:54 czwartek, 23 czerwca 2011
Świetna sprawa z tym opłacaniem dojazdów do pracy na rowerku :) Nieźle byś się dorobił w Twoim przypadku hehe :] Widoki na zdjęciach jak zawsze piękne :)
adam88-removed 21:24 środa, 22 czerwca 2011