Mglisty sobotni poranek

Sobota, 9 października 2010 · Komentarze(14)
W nocy przymrozek a nad ranem długo utrzymująca się mglica. Wyjechałem ok. 9 rano przy zaledwie 3 kreskach powyżej zera - najs ;) O dziwo rozgrzałem się w miarę szybko, ale tak to jest jak się ma na dzień dobry podjeździk;)
Andrychowskie mleko ;) © k4r3l

Za to na zjazdach było wybitnie chłodno, o czym przekonały się moje stopy niewyposażone w żadne windstopery czy ogrzewacze. Ratował mnie jedynie 350 mililitrowy termosik z ciepłą herbatką, która powoli rozgrzewała zmarznięte części ciała docierając aż po same końcówki palców:) Muszę pochwalić i jednocześnie zarekomendować taniutką czapeczkę pod kask firmy Marko II - komfort termalny głowy i uszu zapewniony :)
Skrót u podnóży Bukowca... © k4r3l

Tylko w kilku miejscach świeciło słońce. Odcinek między Porąbką a Łodygowicami był bardzo mroczny i zimny, wręcz ponury. Każdy promień słońca był tego dnia na wagę złota;)
Nad Jeziorem Czanieckim (które ostatnio zaniedbałem:) © k4r3l

Dzień wcześniej zmieniłem tylne ogumienie z niebezpiecznie przetartego i ogólnie skatowanego przez ostatnie 1700km Rafałka Szwalbego na poczciwego Ricziego Zimaxa (przełożonego z zimówki/roweru siostry;). Niby rozmiar ten sam a różnica wizualna spora - nie od dziś wiadomo jednak, że Schwalbe robi prawdziwe balony, szkoda tylko, że z trwałością jest podobnie jak w przypadku tych odpustowych gadżetów:)
Mistyczna Porąbka;) © k4r3l

W Łodygowicach ponownie wychodzi słońce, mgłę zostawiam za sobą - zatrzymała się w okolicach Jeziora Żywieckiego. Standardowych fot zapór nie ma z prostego powodu - w tych miejscach widoczność była niemalże zerowa a i temperatura nie zachęcała do częstych postojów...
Skrzyczne w pełnej krasie © k4r3l

Komentarze (14)

Maks: dzięki za info. jak znajdziesz chwilę napisz coświęcej na ten temat na gg - pisałem:)

Sikor4fun: heh, bakgraund na nowy sezon :) a nie kręcę waćpan, bom chorowity ostatnio :)

k4r3l 17:39 niedziela, 24 października 2010

Łooo proszę jaki bakrołnd :D
Co nie kręcisz ?

sikor4fun-remove 17:31 niedziela, 24 października 2010

Coś pisałeś że ci kiera lata w Magicu ... ?
Ja miałem tą samą ramę i mi ją wymienili na gwarancji o klasę lepszą.

Maks 08:01 piątek, 22 października 2010

nie no to nie nowy dizajn, a tymczasowa awaria serwera hostingujacego wszystkie potrzebne do wyświetlania tego bloga rzeczy :) a co do gór i mgiełki to się oczywiście zgadzam! pozdr!

k4r3l 08:58 sobota, 16 października 2010

O widzę nowy design ,ale jakiś dziwny.Mgła+góry niezłe połączenie

bizon77 16:10 środa, 13 października 2010

Sikor: się chciało na imprezę zdążyć, to trzeba było się wcześniej zebrać :) tym razem wyjątkowo się z Tobą zgodzę, nie ma bata, żeby było już cieplej - bydzie biało niedługo :)

Feels3: no takie wyszły, jak mówie, to nie ja ani aparat a magia czasu i miejsca :P a zimno faktycznie pierońskie :)

Niradhara: mieszkacie w bardzo malowniczej okolicy, więc nie dziwię się, że tak ciężko się przemóc, zapomnieć o rowerze i widoczkach i powrócić do szarej rzeczywistości :)

Mrozin: heh, dzięki :) (efekt zamierzony :)

Shovel: mgła fajniejsza, ale pod warunkiem, że gdzieś tam świeci słońce, bo inaczej kapa:/

Shrink: no nie radzę teraz wyjeżdżać bez czegoś ciepłego na poładzie :) zmarzłem, ale było warto, a foty przy okazji :)

Marusia: "welon mgły" sam bym tego lepiej nie ujął;) ale w końcu wiadomo, kto tu jest bikestatowym wieszczem numer jeden :)

Webit: dzięki, kurde! ;)

k4r3l 18:38 wtorek, 12 października 2010

kurde fotki super ;)

webit 12:56 wtorek, 12 października 2010

Ładnie uchwyciłeś ten welon mgły nad Jeziorem Czanieckim.

marusia 21:49 poniedziałek, 11 października 2010

faaajne te foty we mgle :)

shovel 18:36 poniedziałek, 11 października 2010

klimatyczne foty .

mrozin 18:15 poniedziałek, 11 października 2010

Kiedy wczesnym rankiem widzę ową mistyczną mgłę nad Porąbką, muszę zmobilizować całą siłę woli, by pojechać w drugą stronę - czyli do pracy ;)

niradhara 18:09 poniedziałek, 11 października 2010

Czadowe zdjęcia, szkoda że tak zimno się robi.

feels3 17:58 poniedziałek, 11 października 2010

Fajowski klimat w takiej mgle ;P. U nas też mgła ale nocą ;]
9 RANO !! ?? :D W największą kapę pojechałeś :D. Ja o 9 wyszedłem na balkon obczaić co i jak to szybciej z niego wyszedłem jak wszedłem xD
Zima idzie zima !! :]

sikor4fun-remove 17:41 poniedziałek, 11 października 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa azega

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]