Małe modyfikejszyn :)
Sobota, 20 października 2012
· Komentarze(6)
Kategoria 0-30, bike: Medżik, Góry, woj.małopolskie
Ostatnio na TVP Kultura leciał sobie dokument o Iron Maiden i ich płycie "The Number of The Beast". Fajnie się na to patrzy, jeszcze lepiej słucha. Ale pomyślałem, że polski heavy metal również miewa perełki. Takie jak Metal Invaders ze znakomitą wokalistką za mikrofonem. Szkoda, że tylko jedno demko nagrali. Ps dziś odcinek o "Paranoid" Black Sabbath (godz. 13.20:).
Hmmm, patrze na niektórych pozytywnych waryjotów z BS i zadziwają mnie ich pomysły na tripy (patrz tu: -> Feels3, -> Czecho, -> Jakubiszon :) A ja ciagle kręcę po tej samej trasie i już od kilku tygodni nie było jakiejś powazniejszej modyfikacji. Osobiście mi to zupełnie nie przeszkadza, bo trasa jest na tyle ciekawa, że jeszcze pewnie długo mi się nie nudzi. Mało tego, chyba inni bajkerzy się przekonują do tego szlaku, bo już drugi raz minąłem się na zielonym z parą na rowerach, tydzień temu, była to trzyosobowa grupka. Dziś postanowiłem sprawdzić czarny szlak wiodący południową stroną Przełęczy Kocierskiej do Nowej Wsi. Niestety na opisywane w necie atrakcje geologiczne nie natrafiłem (pewnie dlatego, że zjeżdżając byłem skupiony na zupełnie czymś innym:). Ale powrócę tam, mimo iż szlak jako zjazdowy nie jest jakiś rewelacyjny. Zdecydowanie bardziej dziki niż zielony, no i ma jedną wadę - chyba byłby ciężki do pokonania od dołu... Zawsze to kolejna opcja sprawdzona w okolicy:) Ps. zrealizowałem właśnie jedyny konkretny cel na sezon 2012 zakładający przejechanie większej ilości kilometrów niż w poprzednim :)
HZ: 29% - 0:24:52
FZ: 21% - 0:17:42
PZ: 30% - 0:25:43
Hmmm, patrze na niektórych pozytywnych waryjotów z BS i zadziwają mnie ich pomysły na tripy (patrz tu: -> Feels3, -> Czecho, -> Jakubiszon :) A ja ciagle kręcę po tej samej trasie i już od kilku tygodni nie było jakiejś powazniejszej modyfikacji. Osobiście mi to zupełnie nie przeszkadza, bo trasa jest na tyle ciekawa, że jeszcze pewnie długo mi się nie nudzi. Mało tego, chyba inni bajkerzy się przekonują do tego szlaku, bo już drugi raz minąłem się na zielonym z parą na rowerach, tydzień temu, była to trzyosobowa grupka. Dziś postanowiłem sprawdzić czarny szlak wiodący południową stroną Przełęczy Kocierskiej do Nowej Wsi. Niestety na opisywane w necie atrakcje geologiczne nie natrafiłem (pewnie dlatego, że zjeżdżając byłem skupiony na zupełnie czymś innym:). Ale powrócę tam, mimo iż szlak jako zjazdowy nie jest jakiś rewelacyjny. Zdecydowanie bardziej dziki niż zielony, no i ma jedną wadę - chyba byłby ciężki do pokonania od dołu... Zawsze to kolejna opcja sprawdzona w okolicy:) Ps. zrealizowałem właśnie jedyny konkretny cel na sezon 2012 zakładający przejechanie większej ilości kilometrów niż w poprzednim :)
Kultowy zielony - prawda, że pięknie?:)© k4r3l
HZ: 29% - 0:24:52
FZ: 21% - 0:17:42
PZ: 30% - 0:25:43