Blair Witch Kocierz 2 ;)
Środowy,podwieczorny wyjazd. Kiedy dojeżdżam do szlaku jest już szaro. W lesie to już w ogóle, kompletna ciemnica. Lampka daje radę, choć nie ukrywam, trzeba wytężać wzrok, żeby nie wpieprzyć się na jakiś kamień, tudzież badyl. 2 z 3 podjazdów niestety na raty - chwila nieuwagi i jakiś wredny kamol wybija z rytmu. Zjazd nawet przyjemny, choć najwyższy czas wyregulować hamulce, bo już są skiepszczone. Po drodze bez ekscesów - typowy wyjazd, by choć trochę pokręcić, by choć trochę się zmęczyć. Zdjęcie zastępcze, w tych warunkach ciężko o dobrą fotę telefonem... Taka wysokoprocentowa ciekawostka z okolic browaru w Żywcu* :) Ja się póki co zadowalam cytrynóweczką lubelską z colą;)
Zdjęcie zastępczo-rozgrzewające :)© k4r3l
* za etykietką: Kur\/\/ica, wg słownika gwary góralskiej "silny deszcz z wiatrem" ;) Jak widać człowiek uczy się przez całe życie :)
HZ: 29% - 0:25:23
FZ: 21% - 0:18:21
PZ: 26% - 0:22:22