Beskidy o poranku

Środa, 11 sierpnia 2010 · Komentarze(2)
Jak długo można nagrywać praktycznie identyczne, a zarazem porywające i chwytliwe płyty? Zapytajcie Iron Maiden:)

Powrót do domu w towarzystwie Anika:) W planach mały objazd Beskidu Małego celem pokazania jej tym razem moich terenów. Standardowo już zbaczamy z kursu nad Jezioro Żywieckie, nad którym unosi się tajemnicza mgiełka.
Żywieckie z mgiełką. © k4r3l

A może to pianka?:) © k4r3l

Dalej już klasycznie lecimy w stronę zapory w Tresnej, gdzie wspomniana mgła jeszcze się nie przedarła.
Cieśnina skutecznie zablokowała mgiełkę © k4r3l

Boczną drogą kulamy się do Międzybrodzia Żywieckiego i stamtąd już główną, ruchliwą niestety i w dodatku remontowaną drogą do Porąbki. Tirowcy nie mają litości i chyba rozumu - wyprzedzanie na łuku to norma, a zjechać nie ma gdzie...
Zjazd do Międzybrodzia Żywieckiego © k4r3l

Tam jak zwykle już postój na zaporze i sesja zdjęciowa.
Zapora Porąbka © k4r3l

Dalej przez Wielką Puszczę - to sprawdzona już trasa relaksacyjna. Przez 5 km lekko pnąca się w górę droga w dolince, wzdłuż szumiącego sielsko potoku.
Przez Wielką Puszczę © k4r3l

Sielankę przerywa drastycznie wspinaczka pod Przełęcz Beskid Targanicki. Ania pasuje, ja jadę na 1:1 próbując uchwycić na kalkulatorze nachylenie podjazdu. A wyszło to tak:
Podjazd 1 © k4r3l

Podjazd 2 © k4r3l

Podjazd 3 © k4r3l

Podjazd 4 © k4r3l

Na przełęczy... © k4r3l

Komentarze (2)

miałem dokładnie takie samo wrażenie jak tam byłem :) ja to skojarzyłem z jednym horrorem Carpentera z 1980 roku o zaskakującym tytule: Mgła :D a poranne wstawanie związane z późniejszą wysoką temperaturą, więc siłą rzezy jest bardziej na rękę :) pozdro również!

k4r3l 07:32 czwartek, 19 sierpnia 2010

Mgła na zdjęciu nr 2 jakoś dziwnie przypomina mi sceny z filmów o piratach:) Brawa za poranne wstawanie. Wiele osób ma z tym problem:) Pozdrawiam

kamiloslaw1987 16:46 piątek, 13 sierpnia 2010
Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa licas

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]