Magurka Wilkowicka (uphill) ;)
Czwartek, 23 kwietnia 2015
· Komentarze(4)
Kategoria 60-100, bike: Śmigant, Drogi, łańcuch: Ultegra 2, Sam, woj.śląskie
Dziś "Elevation" i mimo, że U2 jest mi raczej zespołem obojętnym, to jednak niektóre kawałki lubię a ten dodatkowo koresponduje z dzisiejszym wyjazdem. Mój tytuł to "Elevation 1737m" ;).
Na wkurwa najlepszy ostry uphill. Pierwszy raz na szosie - odważyłem się pojechałem na Magurkę Wilkowicką (http://www.altimetr.pl/gora-magurkawilkowicka.html). Podjazd-legenda w związku z czym zakładałem, że mogę na nim 'klęknąć', no ale aż tak źle nie było, chociaż te serpentyny mniej więcej w 3/4 podjazdu mnie dobiły i ledwo można było się utrzymać na pedałach. Chciałem wracać na luzie przez Przegibek, ale siadł mi gościu w kolarskiej czapeczce na góralu na kole i wymusił szybsze tempo a ostatecznie odjechał... Nie chciałem się przechwalać, że mam już Magurkę i Kocierską w nogach, hehe.
Magurka Wilkowicka - największa franca w okolicy ;) © k4r3l
Na wkurwa najlepszy ostry uphill. Pierwszy raz na szosie - odważyłem się pojechałem na Magurkę Wilkowicką (http://www.altimetr.pl/gora-magurkawilkowicka.html). Podjazd-legenda w związku z czym zakładałem, że mogę na nim 'klęknąć', no ale aż tak źle nie było, chociaż te serpentyny mniej więcej w 3/4 podjazdu mnie dobiły i ledwo można było się utrzymać na pedałach. Chciałem wracać na luzie przez Przegibek, ale siadł mi gościu w kolarskiej czapeczce na góralu na kole i wymusił szybsze tempo a ostatecznie odjechał... Nie chciałem się przechwalać, że mam już Magurkę i Kocierską w nogach, hehe.
Magurka Wilkowicka - największa franca w okolicy ;) © k4r3l