Bez szału ;)

Wtorek, 5 sierpnia 2014 · Komentarze(2)


Dwa wyjazdy w jednym wpisie. Dwa razy Kocierz: raz po ćmoku (01/08), raz za widoka (05/08) ;) Za drugim razem znowu urwana szprycha - mechanik rowerowy ze mnie po byku ;) Z kolanem jakby lepiej - terapia kolagenowo-lodowo-piwna przynosi rezultaty ;) Pora chyba ruszyć się w końcu w teren ;)

Kocierz razy dwa ;)
Kocierz razy dwa ;) © k4r3l

Komentarze (2)

Uwielbiam rwące się szprychy, skąd ja to znam :) Pozdro!

z1b1 07:23 poniedziałek, 11 sierpnia 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa sciuz

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]