Zachód na Żarze ;)

Niedziela, 20 lipca 2014 · Komentarze(4)
Cała droga w towarzystwie tej płyty! Rewelacyjny album!


Żar w niedzielę to, ze względu na tłumy ludzi, kiepski pomysł. Żar w niedzielę pod wieczór to już jednak znacznie ciekawsza opcja. Jadąc przez Międzybrodzie mijam potężny korek ciągnący się aż do zapory w Tresnej - wszyscy muszą wracać akurat o tej samej porze ;) A to peszek ;)

Cisza i pokój ;)
Cisza i spokój ;) © k4r3l
Może nie tak spektakularny, ale i tak całkiem udany ;)
Może nie tak spektakularny, ale i tak całkiem udany ;) © k4r3l

Na górze chwila odpoczynku w oczekiwaniu na zachód słońca a następnie przyjemny zjazd. Na pętli autobusowej minąłem się z radiowozem - oj, wpadnie niebieskim trochę grosza, bo oczywiście kilka osób musiało się wpieprzyć samochodem pod sam zbiornik... Końcówka to podjazd na Kocierz w przeważającym z minuty na minutę zmroku. A sam zjazd już po ćmoku ;)

Komentarze (4)

Zawsze to takie motywujące jak jedziesz na rowerze a inni stoją w metalowych puszkach :). Dwie górki zaliczone i git!

Marek87 16:15 czwartek, 21 sierpnia 2014

pfff romantyk się znalazł :D

piofci 19:43 poniedziałek, 28 lipca 2014

ja sie motywuje na jakiś zachód słońca choćby nad Rzeszowem..na razie tylko na postanowieniu się zatrzymałem :P

sebol 19:01 poniedziałek, 28 lipca 2014

ale czad, też chce takie widoki :(

wlochaty 09:53 sobota, 26 lipca 2014
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa zycie

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]