Niespodziewanie zrobiło sie pogodnie i rzesko, a więc idealny czas na dwa kołka. Zahaczyliśmy o Sułkowice, później Targanice i w końcu powrót przez Brzezinke. Gdzies pomiedzy Sułkowicami a Targanicami trafilismy na calkiem niezla "widokówke" - efekt ponizej...