Słoneczna wrześniowa szosa ;)
Migawki z trasy ;) © k4r3l
Człowiek się wkurza albo jeszcze bardziej. A i tak nic z tym nie uda się zrobić. I rzeczywiście chyba jedyne co możemy to DBAĆ SAMI O SIEBIE. Bo kierowcy niezależnie od wszystkiego raz na jakiś czas będą mieć nas głęboko w dupie, wyprzedzając na kartkę, wymuszając pierwszeństwo i wciąż będąc święcie przekonanymi, że to wszystko i tak nasza - rowerzystów wina.
lea 11:33 środa, 16 września 2015
A po prawdzie jak patrzę czasem na jazdę "niedzielnych rowerzystów" to i na nich mi się siekierka w kieszeni ostrzy!
Serwus Kubski!
Jakakolwiek pora dnia by to nie była - w niedzielę pełno pajaców i kiepskich kierowców na drogach. Czujesz się jak zaniepokojony intruz na drodze... Oby taka pogoda się utrzymała i będzie piękna jesień ;).
Marek87 20:39 wtorek, 15 września 2015
A trzeba było się wykrzyczeć, od razu się lepiej robi :)
tlenek 20:04 wtorek, 15 września 2015