Sobota z KOMem ;)

Sobota, 5 września 2015 · Komentarze(2)
Akurat słucham. Dobre, bo polskie. I słowiańskie ;)


Po emocjach związanych z mistrzostwami świata mtb i kolejnym górskim etapem na hiszpańskiej Vuelcie pora była ruszyć 4 litery. Niestety, zachmurzenie i późna pora nie pozwoliła na wiele, więc tym razem skromne 1,5h. Drogi w remontach, więc kluczę po wioskach nieznanymi nitkami - niektóre są w naprawdę opłakanym stanie: kocie łby na kocich łbach, łata na łacie ;). Wracając z Wadowic wymija mnie na centymetry autobus. Doganiam typa, który utknął na światłach (hehe), ładuję mu się przed przednią szybę i robię wykład na temat "1,5m w praktyce". Zielone, ruszamy, jadę ciut dalej od pobocza, gość wyprzedza mnie ponownie, tym razem z przepisowym (no powiedzmy ;) odstępem - posyłam mu OKejkę w boczne lusterko. Kto jak kto, ale zawodowi kierowcy powinni respektować przepisy i dawać innym przykład - dziś odświeżyłem jednemu kodeks ;) Powrót o 19:30 - prawie ciemno... brrr.

ps. dziś wpadł jeden KOM i dwa miejsca na podium ;)

Góry zostają za plecami ;)
Góry zostają za plecami ;) © k4r3l

Komentarze (2)

Jednego takiego też jakiś czas temu zbeształam jak mnie skubany prawie przejechał. W gatkach mokro, serce wali 200 razy na minutę, dojeżdżam do kolesia, mówię mu, że 5 centymetrów bliżej pobocza i byłoby po mnie, a on co? - to była moja wina. No i weź tu ogarnij rozmowę... A współpasażerka mówi do mnie, że przecież mnie nie przejechał, to przecież nic się nie stało..
Aż się zaczynam wkurzać na samo wspomnienie tej "rozmowy".
Kończę zatem.
Serwus Qbi!

lea 11:42 czwartek, 10 września 2015

Następnym razem weź wiatrówkę i zastrzel, inaczej do nich nie dotrze ;)
No i graty za KOMa ;s

Lama 22:23 środa, 9 września 2015
Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa oiree

Dozwolone znaczniki [b][/b] i [url=http://adres][/url]